Dzisiaj dwa niewielkie stworzenia do mojej menażerii Frostgrave: Ice Toad oraz Ice Leopard. Żaba zakupiona na Alledrogo, model metalowy, z kolei kocurka podebrałem mojej córce - pochodzi z jajka niespodzianki, co oznacza że jest to bardzo uproszczony model (właściwie posiada kształty, ale już niemal żadnej rzeźby, w rozumieniu jakiejkolwiek faktury futra itd).
Ice Leopard, Ice Toad |
Poniżej Tuskor w z parady równości autorstwa mojej 3 letniej córki. W kolorach pełne szaleństwo, ale muszę przyznać że wet blending to ma lepszy niż ja :)
Ceramite White
Przy okazji nieco się wyżalę. Skończył mi się biały podkład GW i kupiłem nowy, z ich ostatniej linii podkładów: Ceramite White. Po pierwsze, ten podkład w ogóle nie jest biały tylko lekko szary. W pierwszej chwili myślałem, że coś źle rozmieszałem jak popatrzyłem na figurki. Dopiero w internecie wyczytałem, że ten podkład rzeczywiście nie jest biały :/
Dodatkowo pierwsze spodkładowane modele miały mocno ziarnistą strukturę powierzchni (tutaj być może podładowałem w zbyt wysokiej temperaturze). Kolejne psikałem już nie w upale i po długim wstrząsaniu puszki, pilnując także właściwej odległości. Niestety efekt dalej nie jest w 100% taki jak ze starym białym GW - ziarna co prawda raczej nie ma, jednak po pierwszym przejechaniu palcem po modelu (po wyschnięciu) zostaje na nim sporo "szarego pyłu" (całkiem tak jakby część farby wysychał już w locie). Ktoś ma jakieś doświadczenia z tym Corax White? Może to kwestia złego przechowywania w sklepie? Kupowałem w Graalu w podziemiach Dworca Centralnego i w upały mają tam koszmarnie gorąco. Byłoby jednak nieco dziwne, gdyby to aż tak miało wpłynąć na nieotwieraną puszkowaną farbę.
Ogłoszenia parafialne
Sprzedaję nieco figurek, których nie planuje malować w najbliższych latach. Wrzuciłem je na OLX w jednej aukcji. Wiem że to mało sensowne, biorąc po uwagę rozstrzał systemów do jakich są przeznaczone te modele, może jednak ktoś się skusi na całość :). Osobno wystawiłem Adeptus Mechanicus Kastelan Robots. Jakby ktoś był chętny to dawajcie znać na abiger(małpa)interia. Czytelnicy bloga mogą liczyć na przyjazne traktowanie :)
Leopard wygląda na milusiego :) Ropuch przypomina mi szefową
OdpowiedzUsuńSzefowa też z Frostgrave? ;-)
UsuńStrasna zaba full psychodela:) A sierściuch wcale nie straszy jakością kinderjajka, szacun!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki
UsuńZajebiste zwierzaki a żabę znam!
OdpowiedzUsuńZ widzenia, czy masz własną ;-)
UsuńSuper te zwierzaki. Co do podkładów, to mi zdecydowanie lepiej się maluje na szarym niż na białym, to po pierwsze ;-) Po drugie - spróbuj podkładów Mr Hobby - są najlepsze na rynku.
OdpowiedzUsuńJa szarego nigdy nie testowałem, może także z tego powodu to negatywne nastawienie. Mr Hobby to te śmierdziele do aero? Sporo na forach pozytywnych opinii (za wyjątkiem zapachu).
UsuńŻaba wymiata!
OdpowiedzUsuńMalowanie sprawiło mi sporo frajdy.
UsuńZwierzaki super się prezentują.Masz zdolną córkę ;-)
OdpowiedzUsuńW imieniu córki dziękuję :)
UsuńPlecy żaby są przepiękne! W ogóle jej kolorystyka podoba mi się okrutnie :) Brawo.
OdpowiedzUsuńDzięki cętkom i kociak nieźle wyprowadzony na prostą ;)
No widzę, że córka cię nie długo zastąpi ;)
OdpowiedzUsuń