wtorek, 23 lutego 2016

Figurkowy Karnawał Blogowy - Pupil



Temat aktualnej, osiemnastej już edycji FKB bardzo mnie ucieszył, ponieważ idealnie współgrał z tym co zaplanowałem dla siebie na miesiąc luty - tym planem był Frostgrave. Dziękuję zatem gospodarzom, czyli Tabletop bastards za pomysł, czyli: pupila :)

Tym razem wpis jest nieco nietypowy, ponieważ zaczyna się od krótkiego tekstu, który w zamyśle ma wprowadzić nieco napięcia przed pokazaniem samego pupila. Jeśli ktoś nie ma cierpliwości czy ochoty, to od razu zapraszam do dalszej części i oglądania fotografii.

piątek, 19 lutego 2016

Frostgrave - Thug

Kolejny członek bandy plądrującej zmrożone ruiny Frostgrave: Dietreich, kolega Karla złodzieja ze szkolnej ławy :) Tym samym większość członków drużyny jest już pomalowanych, pozostało czterech, w tym czarodziej i jego uczeń. 



poniedziałek, 15 lutego 2016

Frostgrave - crossbowman

Kolejny zawadiaka gotowy do przeczesywania ruin miasta pogrzebanego pod zwałami lodu i śniegu, kusznik Magnus. Starałem się trzymać stylistykę i kolorystykę jego poprzedników: Karla oraz Reusa.

Frostgrave - crossbowman

czwartek, 11 lutego 2016

Frostgrave - Man at Arms


Dzisiaj kolejny członek mojej bandy do Frostgrave, tym razem Reus, który z niejednego pieca chleb jadł (i z niejednej butelki popijał, na co wskazuje wyraźnie jego nochal) a w drużynie będzie pełnił rolę Man at Arms (według mechaniki gry jest wart 80 pkt, czyli dokładnie cztery razy więcej niż prezentowany poprzednio Karl).

Warhammer dwarfs - unboxing

Dzisiaj przybyła do mnie paczuszka prosto z Kanady (wspominałem już o szale zakupów?). Zakup dokonany ponad miesiąc temu, zupełnie bez planu i wcześniejszego zamiaru. Od wielu lat powolutku i bez tzw. napinki zbieram staroedycyjne metalowe warhammerowe krasnoludy. Na Ebay coraz trudniej o dobre okazje, jest co prawda kilku sprzedawców wystawiających regularnie duże ilości fajnych modeli (pojedynczo), ale ceny są po prostu chore. Z tym większym zdziwieniem zauważyłem licytację dużej ilości metalowych krasnoludów, z których około połowy to były modele jakich dotychczas nie posiadałem. Było trochę stresu, bo aukcja już się kończyła, a ja zapomniałam hasła, finalnie jednak udało mi się dokonać zakupu. Prezentację zacznę od zabójców trolli (żadnego z tych modeli nie posiadałem):

poniedziałek, 8 lutego 2016

Frostgrave - Thief

Dzisiaj pierwszy członek mojej bandy do Frostgrave - złodziej Karl wysłany na zwiady dla rozpoznania terenu przed nadejściem swoich towarzyszy. 

czwartek, 4 lutego 2016

Eberron - Jovi Perryn

Frostgrave w malowaniu, ale zalegam jeszcze z jednym wojakiem z dryżyny zabijaków z Eberron. Oto Jovi Perryn, twardy i szlachetny ex-gwardzista:

środa, 3 lutego 2016

Frostgrave - unboxing

We wczorajszym poście pisałem o dużych zakupach, którymi odganiałem stresy przełomu roku, więc po małym wstępie w postaci Heresy Miniatures pora pokazać coś naprawdę konkretnego. Lektura kilkunastu postów i recenzji na blogu Inkuba zaowocowała decyzją o wejściu we Frostgrave, fenomen (sądząc po ilości wpisów w naprawdę olbrzymiej liczbie blogów i forów) figurkowej blogosfery. O samym systemie nie piszę, kto jeszcze  nie zna niech zerknie na powyższego linka i zapozna się z innymi wpisami na blogu Inkuba, w tym drugą częścią recenzji, raportów z rozgrywek i całą masą pięknie pomalowanych dla potrzeb Frostgrave figurek. Ja przechodzę do mięsą, oto moje (prawie wszystkie) zakupy do Frostgrave:


wtorek, 2 lutego 2016

Heresy Miniatures - unboxing

Zauważyłem, że na stres zaczynam reagować jak kobieta - robię kompulsywne zakupy :) Ponieważ grudzień i styczeń były dla mnie bardzo stresujące to i zakupy były odpowiednio duże. Zacznę jednak dzisiaj spokojnie od uroczej, małej paczuszki z Anglii, z dwiema figurkami firmy Heresy Miniatures. O takiej właśnie:



poniedziałek, 1 lutego 2016

Eberron - Illivanik Istravar Lonadar (Gnom)

Miesiąc blogowego niebytu i wreszcie udało mi się powrócić, z perspektywą więcej niż jednego wpisu w kolejnych tygodniach :)

Tym razem kontynuuję tematykę Eberrona (jeden ze światów erpegowego DnD) i drużyny awanrurników, którzy właśnie wyruszają na niebezpieczną wyprawę celem zbadania tajemniczego Pogorzeliska. Tym razem trzeci i ostani (cichy) wspólnik Kancelarii Auderac i Toffin: gnom Illivanik Istravar Lonadar, zwany też pieszczotliwie "Prałatem". O smokokrwistym i o Zawiadowcy Toffinie pisałem tutaj.