Sporo ostatnio malowałem, jednak nie mam jakoś czasu na robienie zdjęć, aby więc zapełnić czymś blogową "ciszę" zaprezentuje bliżej zakupionego niedawno smoka o wdzięcznym imieniu Blight Fang (Reaper Miniatures - linia Bones).
 |
| BlightFang unboxing |
Model jest zapakowany w duże pudełko, w którym na przezroczystej wytłoczce umieszczono wszystkie składowe elementy smoka - dziewięć części.
Poniżej rzut oka na poszczególne elementy. Jeśli chodzi o jakość to szału nie ma, jak to w przypadku linii Bones, jednak przy tej wielkości modelu jest ona moim zdaniem wystarczająca. Smok kosztował 17,19 euro, co uważam za bardzo atrakcyjną cenę jak za model tej wielkości, nawet jeśli jest on gorszej jakości niż metalowy pierwowzór.
Nadlewek, bardzo irytujących w przypadku materiału z jakiego wykonane są modele linii Bones, nie ma na szczęście za wiele. Spasowanie części nie jest najlepsze, na pewno będzie potrzeba nieco green stuff przy ostatecznym montaży zwierzaka. Poniżej zdjęcia złożonego modelu (wstępnie, tylko dla potrzeb zdjęcia) w towarzystwie żołnierza z Frostgrave oraz Hill Gianta (także model z lini Bones, który prezentowałem tutaj):
Jak widać model jest duży i posiada imponującej długości ogon. Będę miał poważną zagwozdkę jak go dobrze "spodstawkować".
Ale bydlę! :-)
OdpowiedzUsuńKawał bestii, to fakt.
UsuńByleby się jakiś pijany szewc z owcą nie trafił :)
OdpowiedzUsuńMiejmy taką nadzieję :)
UsuńDuży i naprawdę fajny model =)
OdpowiedzUsuńBędzie sporo zastanawiania się co pomalować ew. przed sklejeniem. Po przymocowaniu wszystkiego do niektóych płaszczyzn dojśćie jest marne.
UsuńKawał Smoka!
OdpowiedzUsuńBędę miał sporo roboty z malowaniem :)
UsuńDobrze się prezentuje. Zawsze byłem ciekaw figurek tego producenta, teraz widzę że warto się nimi zainteresować na poważnie :)
OdpowiedzUsuńReaper Miniatures ma bardzo dużo modeli w swojej ofercie a wśród nich można znaleźć sporo całkiem fajnych wzorów.
Usuńhttp://quidamcorvus.blogspot.com/search/label/Reaper%20Miniatures
Pełna zgoda, RM ma dużo ciekawych miniatur i na prawdę bogaty wybór. Z mniejszych modeli polecam jednak metal a nie Bones, ale takie duże moedle są w tym materiale są bardzo ok.
UsuńDzięki za recenzję tego bydlaka.
OdpowiedzUsuńElementy są bardzo elastyczne? To duży model, czy długie elementy takie jak skrzydła lub ogon łatwo się wyginają? Farba nie będzie z tego schodzić?
Witam. Elementy są elastyczne, skrzydła nawet bardzo ponieważ są stosunkowo najcieńsze i można je zginać całkiem swobodnie. Trochę się obawiam tego o czym piszesz. Wyjdzie w praniu. Ogon jest dość sztywny i o niego się nie obawiam.
UsuńLooks very impressive!!
OdpowiedzUsuń