Z powodu mocnego wejścia we Frostgrave zapomniałem na blogu zaprezentować kilku swoich wytworów sprzed dwóch miesięcy. Dzisiaj katapulta do armii nieumarłych. Modele to Mantic, który stworzył bardzo dobre umarlaki:
Patrząc na zdjęcia widzę, że podstawka wygląda jednak zbyt ascetycznie i będę ja musiał nieco ubogacić.
Pozdrawiam
Aha, i czytam większość Waszych wpisów 30-dniowego wyzwania, ale nie ma teraz czasu komentować :/
Piękna robota! Mi się natomiast podstawka bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńMoże w takim razie zostawię, w sumie taka surowość do szkieletów pasuje :)
UsuńTak katapulta, jak i obsługa i podstawka extra!
OdpowiedzUsuńTrupki Mantica bardzo wdzięcznie się maluje.
UsuńPiekielne ogniki w oczodołach obsługantów to jest to :D
OdpowiedzUsuńTez polubiłem ten infernalny błysk :)
UsuńWszystko w tej figurce świetnie się ze sobą komponuje. Bardzo udany model :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPełna zgoda. Nawet tarcze, na pozór zbyt jaskrawe, świetnie podkreślają przygaszoną całą resztę. Fajni! :)
UsuńCieszę się, że się spodobali.
UsuńAbsolutly wonderful, love this catapult and the 'crew'...
OdpowiedzUsuńThanks Phil!
UsuńŚwietna robota. Katapulta truposzów rewelacyjnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń