Dzisiaj przedstawiam grupę dowódczą koboldów od OtherWorld Miniatures, które zaprezentowałem w tym wpisie. Bardzo udane modele, które przyjemnie się malowało. Tak jak poprzednia piątka, są utrzymani w jesiennej stylistyce:
Bliźniacy gwardziści:
I całe, skromne na razie ilościowo, plemię przed zejściem do Koboldowa Dolnego. Znajdź 10 koboldów:
FENOMENALNE! Począwszy od podstawek- mega realistyczne, a takie kocham, dalej skóra- super kolor.
OdpowiedzUsuńI metaliki- majstersztyk!
Matko, ależ Ty jesteś szybki Michale. Dzięki wielkie, cenie sobie Twoje pozytywne komentarze, biorąc pod uwagę jak niesamowite prace sam prezentujesz na blogu.
Usuńe tam, e tam!
UsuńSuper wyszły Ci te stworki ;-)
OdpowiedzUsuńW imieniu koboldów dziękuję :)
UsuńRewelacja :) Bardzo miłe dla oka malowanie, cieniowanie i przejścia przy pyskach spoko :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńNietuzinkowa banda i nietuzinkowe malowanie :)
OdpowiedzUsuńKoboldy zawsze chcą się wyróżniać :)
UsuńBardzo mi się podobają. Albinos jest fajnym dodatkiem ;)
OdpowiedzUsuńSzaman powinien się wyróżniać :)
UsuńSłodziacy prawdziwi:) Bardzo czyste, staranne malowanie.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńŚwietna ekipa i rewelacyjne malowanie. Banda koboldów ma teraz problem, bo jak jest gotowa to chyba rusza do boju. Stworki zdają sobie sprawę, że praktycznie każdy przeciwnik raczej zleje je bez litości. Jak grałem w D&D tak właśnie było.
OdpowiedzUsuńTak, niestety dla nich stanowią po prostu niskolevelowe mięso armatnie dla kolejnych grup poszukiwaczy przygód :)
UsuńFantastycznie Ci wyszli! Wszystko mi się w nich podoba =)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńKolejna partia uroczych psiaków ;) Szczególnie podobają mi się kolory Gdaka i jesienna sceneria. Dobrze się rozprawiłeś z tym elfem ;)
OdpowiedzUsuńElf skamieniał ze strachu:)
Usuń