piątek, 24 marca 2017

Frostgrave - astrolabe


Kontynuacja budowli do Frostgrave. Dzisiaj coś na kształt mocno sfatygowanego wielkiego astrolabium służącego starożytnym magom Feldstad do badania nieboskłonu. Magowie już dawno obrócili się w proch, jednak ich dzieło wciąż stoi, choć zostało mocno nadgryzione zębem czasu.













I na koniec dwie fotki z samego procesu konstrukcji. Astrolabium jest częścią zestawu Szachy Harry Potter, które były wydawane swego czasu w formie gazetkowej. Figury jeszcze na blogu wystapią :)



28 komentarzy:

  1. Świetnie to "coś" zaimplementowałeś w makiecie. Fajny pomysł i super wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, swoją drogą błyskawiczny komentarz :)

      Usuń
    2. Czuwam nad blogosferą :D

      Usuń
  2. Przepiękny teren! Pomysł, wykonanie i efekt WooooW na 100%!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba (zwłaszcza takim wyjadaczom), bo trochę przy nim czasu mi zeszło.

      Usuń
  3. Super pomysł, świetne wykonanie. Czego chcieć więcej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadowolonych i mam nadzieję, że zainspirowanych odwiedzających oczywiście :) Dzięki.

      Usuń
  4. Rewelacja, sam bym coś takiego przygarnął na swój stół. Podest odlewany z gipsu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to styrodur, w którym wycinałem/wyciskałem kamienie.

      Usuń
    2. Uuu no to szacun, sam fakt że wyglądało mi to na odlew świadczy o zajebistym efekcie :)

      Usuń
    3. Po kolejnej prezentacji dam króki tutek z tym styrodurem, bo to bardzo wdzięczny materiał do pracy.

      Usuń
  5. Rewelka. Pomysł świetny. Wykonanie pierwszorzędne towarzyszu Dhil. 120 % normy wyrobione :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł. Już sobie wyobrażam Twoje jesienne Feldstad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. J jeszcze nie do końca - tzn. pomysły mam, ale do pełnego stołu droga przerażająco daleka :)

      Usuń
  7. Zawstydzasz tymi makietami. Dotychas zachwycałem się przede wszystkim roślinkami i kolorystyką, ale tu na pierwszy plan wychodzi doskonałe wykorzystanie badziewnego bibelotu! Ekstra pomysł i wykonanie. Postument wygląda jak kupny.

    Podoba mi się to bardzo i już nie mogę się doczekać zdjęć Twojego miasta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za taki miły komentarz, sam się teraz czuję zawstydzony :) Do miasta droga niestety daleka, ale powoli pracuję.

      Usuń
  8. Coś wspaniałego, aż miło popatrzeć na takie pomysły w tak dobrym wykonaniu. Tym bardziej, że jestem w trakcie gry w nowego Tormenta - i to astrolabium jakoś mi się kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Nowego Tormenta na pewno kiedyś spróbuję, pierwszy zgniótł mnie swego czasu klimatem - jedna z najlepszych gier w jakie grałem.

      Usuń
  9. Zagospodarowałeś tę durnostojkę w sposób idealny! Świetny kawałek terenu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Durnostojka - dobre :) Chyba będę musiał spisywać to radosne i kreatywne słowotwórstwo z komentarzy na tym i innych blogach.

      Usuń
    2. Śpieszę wyjaśnić, że nie jestem autorem tego określenia - w słowniku języka polskiego wprawdzie tego słowa nie ma, ale w mowie potocznej funkcjonuje jako synonim "bibelotu" :)

      Usuń
  10. Genialne! Też nie mogę się doczekać fotek całego miasta.

    OdpowiedzUsuń