Dzisiaj ostatnie fotografie figurek do gry planszowej w uniwersum AD&D: Wrath of Ashardalon. Z małym poślizgiem, ponieważ na mini-wakacjach nie działa mi internet. Tym razem sam tytułowy oponent, przerażający czerwony smok, groza przecinająca przestworza, niechybny grom spadający na karki swoich nieprzyjaciół niczym, eee ... jego ekscelencja Ashardalon :) Na końcu zdjęcie rodzinne. Niestety aparat w telefonie wariował, losowo zmieniając ustawienia i fotki mają różne natężenie światła.
Malowanie wyszło może nieco monotonne, choć wbrew pozorom sporo siedziałem by te duże czerwone powierzchnie zniuansować tonalnie, chciałem jednak m/w zachować schemat z rysunku na okładce:
Duże skałki na podstawce już były, dodałem piasek, żwirek, szkatułę i klejnoty z cyrkonii do paznokci:
I karta:
Zdjęcie rodzinne:
[url=https://flic.kr/p/X9Cz3i][img]https://farm5.staticflickr.com/4301/36197289385_09dd8fcc5a_k.jpg[/img][/url][url=https://flic.kr/p/X9Cz3i]20170726_232545[/url] by [url=https://www.flickr.com/photos/151215294@N06/]Marcin Gawlik[/url], on Flickr
Genialny, pełen majestatu i grozy smok! Od razu przypomniała mi się planszówka "Drako". Ślicznie wyglądają, mistrzostwo w malowaniu figurek do planszówki.
OdpowiedzUsuńSmok uprzejmie dziękuje za komplementy. Na pewno bęzie się grao milej z pomalowanymi figurkami.
UsuńPrawdziwa kwintesencja smoka! Wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńTo teraz największa pomalowana przez mnie figurka :)
UsuńRewelacja, gratuluję wymalowania całej gry :)
OdpowiedzUsuńWyzwanie było spore, cieszę się że podołałem i w dodatku, że się podobają.
UsuńMega! Widać, że się nieźle namęczyłeś się przy tym smoku, ale było warto. No i potężna okejka za skończenie projektu w pięknym stylu - imponująco wyszło:)
OdpowiedzUsuńTak, wbrew moim początkowym oczekwaniom sporo poszło godzin roboty na niego. Tym bardzie miło, że się podoba.
UsuńPiękna robota. Smok rewelacyjny, malowanie klasa :)
OdpowiedzUsuńW gablotce prezentuje sie całkiem godnie.
UsuńSmok powala, kawał dobrej roboty, a za całość dostajesz nagrodę najlepiej pomalowanej planszówki AD 2017 :-)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki. To mi komplement zafundowałeś :)
UsuńSmok smokiem wymiata ale ostatnie zdjęcie dopiero robi "oszałamiającą robotę". Naprawdę wgniata w fotel.
OdpowiedzUsuńps. przed ostatnim zdjęciem link się wykrzaczył albo pozostały śmieci w kodzie posta ;)
Dzięki. Krzaczki spróbuję zaraz poprawić.
UsuńCzy już wspominałem, że bardzo mi się podoba Twój styl malowania?
OdpowiedzUsuńZarówno smok, jak i cała ekipa na ostatnim zdjęciu wyglądają świetnie!
Bardzo mi miło, że się podobają.
UsuńCudo Panie cudo ;-)
OdpowiedzUsuńCudnie dziękuję.
UsuńPrze-pięk-ne!!
OdpowiedzUsuńZdjecie całości także powala. Gratulacje pomalowania! Próbowałeś już ich w boju? W sensie w grze?
Dzięki! Tak próbowałem już, działa ciekawie także dla jednej osoby. Prostsza i szybsza alternatywa dla Descenta, dodatkowy plus jak ktoś grał kiedyś w Dunegeons and Dragons RPG.
UsuńZgadzam się z przedmówcami. Tak dobrze pomalowanej planszówki tom dawno nie widział.
OdpowiedzUsuń