Dziasiaj dalsza część prezentacji moich zakupów z oferty OtherWorld Miniatures. Tym razem nie będą to pojedyncze figurki, ale większe grupy - a konkretnie koboldy, w liczbie aż 10 sztuk (spokojnie to tylko dwa blistry :) oraz trzy mroczne elfy.
Na początek zestaw, z którego jestem zdecydowanie najmniej zadowolony, z uwagi na sporą pracę jaką musiałem włożyć w przygotowanie miniaturesk do malowania. Mowa o zestawie koboldów oferowanych na stronie producenta jako Kobold Wariors 1
Dla odmiany kolejna piątka koboldów z zestawu Kobold Command była odlana bardzo dobrze, a dodatkowo zawierała sporo ciekawsze modele, zwłaszcza bardzo udanego szamana. Poniżej przedstawiam więcej fotografii:
Poganiacz oraz szaman:
Trzeci blister to zestaw mrocznych elfów czyli drow warriors. Świetne, dynamiczne modele z dużą ilością szczegółów:
ktoś postanowił poprowadzić linię podziału przez twarz jednego z wojowników, grrr.
Na koniec zdjęcie z prezentacją skali figurek - jako model, tradycyjnie występuje Karl z Frostgrave:
Podsumowanie:
Przy rozpakowaniu przedstawianych modeli targały mną sprzeczne uczucia. Z jednej strony dowództwo koboldów jest co najmniej udane (choć zaprojektowane w starym stylu, płasko i bez dynamiki) i zachęca do zakupu, z drugiej strony wojownicy koboldów, z uwagi na jakość odlewu, uznaję za zakup nie warty swojej ceny, która nie jest mała i wynosi 12 funtów.
Drowy to świetne i dynamiczne modele, jednak nadlewki na twarzach to widok, który wzbudza delikatnie mówiąc negtywne emocje.
O rzesz Ty! co za piękne figurki. Brałbym i koboldy i elfy.Twarze długouchych cudne!
OdpowiedzUsuńDrowy mają świetne facjaty, to fakt. Spora ekspresja a do tego udało się twórczy oddać taką nikczemność. Koboldy fajne, byle tylko nie trafić takiej jakości jak w Wariors 1 (mam nadzieję, że to tylko jakaś wpadka, a nie generalnie taka jakość formy w tym wypadku - chociaż prawdę mówiąc tragedii nie ma, po prostu było sporo dodatkowej pracy przy czyszczeniu.)
UsuńMimo nadlewek to chyba i tak udany zakup, figurki wyglądają klimatycznie.
OdpowiedzUsuńZacząłem tych szkrabów malować i już zapominał o nadlewkach, więc i zadowolenie z zakupu wzrasta :)
UsuńCo do jednego bardzo komiksowe modele.
OdpowiedzUsuńKomiksowo-erpegowe :)
UsuńDrowy najlepsze =)
OdpowiedzUsuńZgadzam się.
Usuń