Dzień szósty prezentacji modeli z gry Wrath of Ashardalon. Tym razem bardziej klasyczne stwory w postaci węży. Modele zaskakująco dobrze odlane z twardszego plastiku - tego samego co kultyści. Jad zrobiony z kleju UHU z niewielką domieszką zielonej farbki:
I karta:
Mam nadzieję że na koniec zrobisz zdjęcia grupowe albo z gry bo jak do tej pory te figurki wyglądają super!
OdpowiedzUsuńBęzie grupówka i chyba kilka strzelę kilka fotek przy grze solo.
UsuńI jad wyszedł profesjonalnie!
OdpowiedzUsuńBardzo polecam UHU, nie jest jakiś drogi i bardzo prosty w aplikacji.
UsuńTen brązowy jest super! Wspaniałe malowanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńRewelacja. Świetne malowanie :)
OdpowiedzUsuńPrzy tych figurkach chiało mi siębardziej - raz że nie mam w kolekcji żadnych węży, dwa jakość wykonania całkiem dobra.
UsuńSnakes? I think I've heard that name before... ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper, brązowy to jakiś szef?
OdpowiedzUsuńMają świetne ślepia.
Nie. Szefowie bedą we wspólnym wpisie. To zwykli szeregowcy, tak mnie tylko naszła ochota na pewne zróżnicowanie.
UsuńFajne, takie grubawe, pewnie wcześniej zszamały jakiegoś nieszczęśnika :)
OdpowiedzUsuńTo są konkretne wunsze, żadne tak cienaki szlaufiaki ogrodowe :)
UsuńA to jeszcze lepsze malowanie. Super wyszły te węże!
OdpowiedzUsuńDzięki.
Usuń